Najnowsze wpisy, strona 1


mar 24 2004 27. 10. 2003r.
Komentarze: 0

Zbirowisko upiorów

Trup za trupem

ustawia się

wkolejce za

Nędznym

miejscem dla

chwili spokoju,

na sen

wśród wampirów

tutejszych cmentarzy

czasu.

                                              Gocha

 

 

melancholia : :
mar 24 2004 28. 09. 2003r
Komentarze: 0

Noc tak piękna

jak czarny tulipan

kwitnie

Ulice rozświetla

krwawy księżyc

Istota pelna

nienawosci przebija

go sztyletem

Tryskająca krew

rozsiewa śmierć

nieszczy wszystko

do okola

Cmentarze zmieniają

się w ogrody cierni

Wokól nagrobków

kwitną czarne

tulipane

krwią ksieżyca

nasączone

pozostaja tylko

one i cisza,

wieczna cisza.

                                                                                                   Gocha

melancholia : :
mar 19 2004 MY
Komentarze: 3

Glusi- nie slyszący blagania,

Wolania o pomoc swych braci

Uzależnieni- są wciąż gardzeni przez...

Swych przyjaciól.

Ślepi- nie widzący strachu

Lęku przed śmiercią

Chorzy,  kalecy- są wciąż niewidzialni,

Porzuceni przez znajomych,

Często nawet rodziny...

Bez nogi- nie potrafią pójść z pomocą

Do swych równieśników

Blagających o skinienie palca.

Bez ręki- nie umieją wyciągnąć ręki

Ku swym przeciwnościom

Różnica poglądów przeraża doglębnie...

melancholia : :
mar 13 2004 NIEWIDZILNA
Komentarze: 2

Troska, smutek,

Żal, brak zrozumienia,

Brak zaufania, przyjaciól.

Zameka na klutkę

Dusza i sumienie

Zaczyna odlatywać...

Ogarnia ją blogi nastrój

Po chwili jednak kończy się raj

CZtery ściany, ona i ...

Coś co może dodać jaj "milości"

Nie ma juz przyjaciól

Każdy kto poznaje jej

Wnętzre odwraca glowę.

Nie chce juz slyszec,

Nie chce widziec,

nie chce myślec,

Nie chce czuć!!!!!

melancholia : :
mar 12 2004 walka
Komentarze: 1

Jestem tu i ledwo sie trzymam bo wlasnie walcze z pragnieniem. Chcialabum teraz w tej chwili zrobić coś czego robić nie powinnam. Dotrzeć to ekstazy zapomnienia, zamyślenie, nie widzenia, nie slyszenia. Lzy plynol mi po policzkach, zalamuje rece, nie potrafie sobie poradzic z czyms czego kiedys nie nawidzilam. Szukam czegos co mnie powstrzyma i mysle o tym- moim bezkresny marzeniu,, ktore poprawi mi chumor choc na 2 godziny.

Chcę przeprosić w tym miejscu wszystkich, których zranilam swoim zachowaniem bądź sowami i podziękować za wszystko co mi daliście.

melancholia : :